49     Poprzednia strona Spis treści Nastepna strona     Wstęp: Wakacje inaczej



Wakacje inaczej

Marcin " martin " Traczyk


Wakacje wcale nie muszą być nudne, o czym w tym roku miałem okazję się przekonać i o czym chciałbym Wam dziś opowiedzieć. Zanim jednak zacznę dajcie mi proszę chwilę, żeby zetrzeć z siebie tą krew... nie, nie moją... przynajmniej w większości.

Któż nie marzył o tzw. wakacjach z dreszczykiem. W świecie globalizacji i zacierania się granic jest to możliwe. Proszę bardzo, przed Wami do wyboru kilka najciekawszych ofert; w tym roku już co prawda nie zdążycie, ale przyjmujemy już rezerwacje na rok przyszły. Zapraszam do biura podróży "Krótka Przerwa z Zabijaniu". Podobnej oferty nie znajdziecie nigdzie, nawet w Orbisie, tylko my bowiem oferujemy wycieczki w bliższą lub dalszą przyszłość, bądź przeszłość.
Nasza pierwsza propozycja to wycieczka do Francji roku 1944. Ten rok to rok pamiętny. Francuska turystyka ani wcześniej, ani już później nie przeżywała takiej okupacji turystów niemieckich i desantu turystów amerykańskich. O miejsce na plażach ludzie się dosłownie zabijali, a z powodu pogody było warto. W programie dodatkowym proponujemy krótki wypad do Paryża, a dla bardziej wymagających wycieczka do Berlina i dodatkowe wieczorki zapoznawcze z turystami radzieckimi. W tym miejscu jednak musimy ostrzec, w hotelach brak jest telewizji kablowej, a telefony komórkowe mogą mieć poważne problemy z funkcjonowaniem.
Jeśli nie lubicie tak odległych podróży, chcecie mieć kablówkę i zasięg w komórce to zapraszamy Was do roku 1993, do Afryki, a dokładniej - do Somalii. Kraj ten słynie z pięknych plaż, piaszczystych pustyń i przecudnych zachodów słońca. Ogromnym powodzeniem wśród naszych klientów cieszą się podniebne wycieczki helikopterem. Absolutnym przebojem natomiast są piesze wycieczki po wąskich, malowniczych, często zabytkowych uliczkach Mogadiszu, somalijskiej stolicy. Wśród dodatkowych atutów tej wycieczki należy wymienić miłą i uprzejmą ludność somalijską, która zawsze jest gotowa pomóc w przypadku gdyby się zabłądziło (wycieczki po Mogadiszu odbywają się bez przewodnika!) oraz doskonałe wyżywienie, które zapewnia przedsiębiorstwo usług gastronomicznych ONZ, mające swoje oddziały na całym świecie.
Jeśli jednak nudzą Was kolejne wycieczki po naszej planecie, to powinniście skorzystać z naszej trzeciej oferty. Bezkres Wszechświata, migotliwe światełka gwiazd, kolorowe planety i układy solarne. To wszystko i wiele innych atrakcji czeka na pokładzie naszego statku wycieczkowego, który z prędkością Warp przemierza kosmos dostarczając niesamowitych wrażeń. Na każdego pasjonata nowoczesnych technologii czekają niezwykle interesujące spacery po statku wycieczkowym, a przede wszystkim po statkach innych cywilizacji ściągających turystów z kilkunastu pobliskich układów.
W programie dodatkowym zapewniamy udział w wielu gwiezdnych spotkaniach integracyjnych, jest to doskonała okazja do zapoznania wielu nowych, humanoidalnych (ale nie zawsze!) przyjaciół. Nie zawiodą się i pasjonaci strzelectwa sportowego, na których czekają interesujące sesje w holoprojektorach. Jeśli już dziś zarezerwujecie jeden z proponowanych turnusów zostaniecie przydzieleni do specjalnej grupy Hazard, a Waszym przewodnikiem będzie znany z telewizji kapitan Picard.
Nie zwlekajcie, po co spędzać nudne wakacje na kolonii lub z rodziną nad morzem, skoro można je doskonale spędzić z nami. To tylko niewielki procent naszej oferty. Chcecie więcej? Nasze wycieczki znajdziesz w każdym szanującym się sklepie komputerowym. Zapraszamy!

***

Tyle w kwestii wakacyjnych tekstów sponsorowanych, a może raczej już powakacyjnych. Teraz sprawy zupełnie odmienne. Jak wiecie niedawno odbył się zlot naszej redakcji. Zostałem podczas niego postawiony przed swoistą komisją śledczą, która wypytywała mnie o różne sprawy. Wyszły tu na jaw m.in. moje skłonności psychopatycznego mordercy, ale nie to zmroziło krew w żyłach redaktorów. Decyzją komisji muszę się publicznie, przed Wami do pewnego faktu przyznać: NIGDY NIE WĄCHAŁEM SECRETA. To sprawa straszna, ale wcale nie wstydliwa. Wąchałem bowiem zupełnie inne pismo, ale dziś mogę już o tym chyba mówić. W końcu właśnie podjęliśmy współpracę z magazynem poświęconym temu właśnie pismu (mamy wspólne 4um, na które zapraszam).
To tyle trudnych wyznań w tym tekście, przez chwilę poczułem się jak w rasowym szołotoku :-)
Jeszcze taki mały konkursik. O jakich trzech grach wspominam w tym tekście? Nagród niestety nie przewidziano, ale zachęcam do udziału. Odpowiedzi możecie przesyłać na tego samego maila, pod którym czekam na Wasze próby literackie do KPwZ, czyli na tego. Teraz zapraszam na kolejne strony pełne felietonów, opowiadań i innych interesujących tekstów.

[Domin 'Poslo'] Polski Komputer
[Gonzo] Mario vs. Wario
[AloneMan] Gracze wczoraj i dziś

[Kaeddar] Ergall - część VII
[Iwan] Błyskawica
[martin] Ciepły chłód stali odc.5

[Drizit] Luis Royo

[Gonzo] Equilibrium
[Markinson] 28 dni później
[Markinson] Telefon
[Domin 'Poslo'] Jubileusz Piątku 13-go


49     Poprzednia strona Spis treści Nastepna strona     Wstęp: Wakacje inaczej